No to sobie poszedłem Gdzieś na 20 km skręciłem kostkę przełażąc nad pastuchem. Stawiając nogę trafiłem na jakąś zamaskowaną dziurę. Masakra ja to jestem jakiś sprytny inaczej. Teraz 2 tygodnie mam mieć usztywnioną kostkę, a potem przez jakiś czas mam się nie przeciążać.
Dobra Jutro wyruszam. Plecak spakowany. 14kg wyszło, trochę dużo, ale spora część to jedzenie na pierwszych kilka dni. Przy takiej wadze zdecydowałem się nie brać ani siekiery ani maczety, jakoś sobie nożem poradzę. Te batony energetyczne z ngt, super sprawa. Ja dałem zwykłą owsiankę i masło orzecho...
Co do mojego doświadczenia to jest dokładnie tak jak napisał Q_x, często wybieram się na krótkie 1 lub 2 dniowe wypady dlatego nie byłem pewien co mi się może przydać a co nie na trochę dłuższej wyprawie. Desanty i deserty to dwa zupełnie różne buty z tego co mi wiadomo. W desertach masz dosyć sporą...
Widzę, że kolega szanowny tylko pierwszy post przeczytał i to raczej niedokładnie. Pomysł brania saperki był wątpliwy już od początku, został definitywnie odrzucony już na pierwszej stronie wątku. O tym, że większość trasy biegnie względnie blisko zbiorników wodnych też pisałem. O namiocie wspomniał...
Co do zatruć to biorę węgiel. Żadnej ładowarki do telefonu nie biorę. Nawet na co dzień rzadko z telefonu korzystam, bateria wystarcza na tydzień, w trasie mam zamiar włączać telefon co dziennie na ok 20min, to spokojnie bateria przetrzyma całą podróż. Sporka sobie zrobiłem. Dorwałem łyżkę i widelec...
Wodę oczywiście zamierzam na bieżąco uzupełniać. Zaplanowałem sobie tak postoje żeby w pobliżu był jakiś zbiornik wody to można sobie zagotować porządnie, ale jednak moim głównym źródłem wody mają być miejscowe studnie lub krany okolicznych mieszkańców. Dżinsów nigdy nie lubiłem także nawet mi do gł...
No to wychodzi na to ,że z butami niezłą wtopę zaliczyłem. No nic będę miał nauczkę na przyszłość. :-/ Co do plandeki to za nim ją potnę, to pochodzę jeszcze po okolicy, bo w lidlu to teraz tylko taka jak mam czyli 3x4. Jak nie znajdę nic taniego to dopiero się zabiorę za cięcie i klejenie. Powiem s...
Po przeczytaniu całego tematu o tarpie doszedłem do wniosku, że zostaję przy plandece, co prawda nie nadaje się ona do szycia ale jej niewątpliwą zaletą jest stosunek cena/jakość. Przetnę swoją na pół i skleję na krawędzi. Namiot odpada na przedbiegach. Mały 1-osobowy jest dosyć drogi, A taniemu mar...
Wielkie dzięki Wasze rady odciążają właśnie moje plecy o jakieś ~2kg, przy takiej wyprawie to dość sporo. Kataru siennego nie mam, moja alergia raczej ze skórnymi sprawami związana. O talku i tabletkach przeciwbólowych nie pomyślałem, a pewnie się bardzo przyda. Co do plandeki, da się to jakoś szyć?...
Witam Ta tytułowa piesza wędrówka ma się odbyć na trasie Jelenia Góra - Pobierowo, czyli z gór nad morze. Wyruszam na przełomie lipca i sierpnia. Wspominałem już o tym kiedyś przy prośbie o polecenie odpowiednich butów. Tyle tytułem wstępu. A teraz do rzeczy. Proszę uprzejmie o sprawdzenie czy lista...
Dziś w cerfurze (nie wiem jak to się pisze) kupiłem kijki trekingowe za 25zł. Jak na chińszczyznę wyglądają całkiem nieźle. Są dwuczęściowe, dla mnie to zaleta - mniej elementów które mogą się popsuć, dla innych może to być wada bo nawet po złożeniu są dość długie. Dosyć dużą wadą jak dla mnie jest ...
Kilka lat używałem kostki na co dzień i wg mnie jedyną jej zaletą jest wytrzymałość (no może jeszcze cena). Przeszła ze mną na prawdę wiele. No ale nikt mi nie wmówi ,że jest wygodna. Nie wiem jak innym ale mi ciągle zsuwały się szelki z ramion i do tego dosyć mocno obcierały (wersja z wąskimi szelk...
Płukanie wodą z kwaskiem nic nie dało. Pomysł porzucam, bo nie mam jakiejś wielkiej potrzeby posiadania czegoś takiego. Ten "bukłak" powstał jako ciekawostka. Poza tym wątpię w sensowność zgrzewania folii po mre z kilku powodów: 1. MRE są koszmarnie drogie jak na to co zawierają. 2. Dosyć ...
@Qasz
Rzeczywiście kawa również powoduje u mnie uczucie senności. Jak znajdę jakiś inny sklepik w okolicy to spróbuje z innym rodzajem yerby, może zadziała.
Widzę, że znalazło się tu paru popijaczy yerby. Więc może oświecicie mnie o co chodzi? Yerbe zacząłem pić jako alternatywę dla mocnej czarnej herbaty (często się zdarzało że parzyłem z 3 dużych torebek 1 szklankę herbaty :p ) wg wszelkiej maści stron internetowych o yerbie i wypowiedziach wielu popi...
Dziś zabrałem się za wyregulowanie naciągu nitek "metalowego potwora", a żeby nie marnować nitek na jakiejś szmacie postanowiłem zrobić bukłak dla ubogich. Bukłak ma pojemność 1L. Wkład jest z folii po mydle w płynie ("taktyczne" oliwkowe) :p Jak się sprawi w trasie zobaczę w pon...
Może i jestem na forum nowy ale doświadczenia co nie co z majsterkowaniem mam. Powiem wam, że mosiądz to najlepszy wybór pod względem cena (z obróbką) /jakość. Jest dosyć wytrzymały wbrew pozorom, nieźle się obrabia, łatwo można naprawić ubytki, i ładnie wygląda. Aluminium jest strasznie podłe w obr...