Zakup taniego scyzoryka
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- gorylekto
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 cze 2010, 23:44
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Tytuł użytkownika: nowicjusz
- Płeć:
Zakup taniego scyzoryka
Witam, chcialbym zakupic tani scyzoryk ,ktorego bede uzywal glownie w miescie ale tez gdy zajdzie taka potrzeba bede mogl uzyc w jakiejs nagles sytuacji poza miastem. Wazne jest by scyzoryk byl wytrzymaly i nie rozpadl sie po tygodniu uzytkowania. Wybralem kilka typów i prosze o ich ocene i dodanie swoich.
1. Podstawowy scyzoryk Bundeswehry :
http://allegro.pl/item1062803414_scyzor ... _nowy.html
Plusy:
- Cena
- Wyglada na wytrzymaly
- Korkociag
Minusy :
- Otwieracz nie nadaje sie do konserw
2. Podstawowy scyzoryk armii hiszpanskiej
http://allegro.pl/item1070037174_nowy_m ... skora.html
Plusy:
- Cena
- "Mini klucz"
Minusy :
- Brak korgociagu
3.Scyzoryk Bundeswehry z kombinerkami
http://allegro.pl/item1063371979_scyzor ... _nowy.html
4.VICTORINOX CAMPER eco
http://allegro.pl/item1067806628_victor ... lka_0.html
Plusy :
- Ma wszystko czego mi potrzeba
- Wytrzymalosc
- Marka
Minusy :
- Cena (50 zl to jest moje maksimum)
Ja wiem ,ze 50 zl to wcale nie jest duzo za solidny scyzoryk ,ktory bedzie mi sluzyl przez lata ale prosze o wyrozumialosc. Chodzi mi o produkt ,ktory bedzie najlepszy za dana cene. Dzieki z gory za pomoc
1. Podstawowy scyzoryk Bundeswehry :
http://allegro.pl/item1062803414_scyzor ... _nowy.html
Plusy:
- Cena
- Wyglada na wytrzymaly
- Korkociag
Minusy :
- Otwieracz nie nadaje sie do konserw
2. Podstawowy scyzoryk armii hiszpanskiej
http://allegro.pl/item1070037174_nowy_m ... skora.html
Plusy:
- Cena
- "Mini klucz"
Minusy :
- Brak korgociagu
3.Scyzoryk Bundeswehry z kombinerkami
http://allegro.pl/item1063371979_scyzor ... _nowy.html
4.VICTORINOX CAMPER eco
http://allegro.pl/item1067806628_victor ... lka_0.html
Plusy :
- Ma wszystko czego mi potrzeba
- Wytrzymalosc
- Marka
Minusy :
- Cena (50 zl to jest moje maksimum)
Ja wiem ,ze 50 zl to wcale nie jest duzo za solidny scyzoryk ,ktory bedzie mi sluzyl przez lata ale prosze o wyrozumialosc. Chodzi mi o produkt ,ktory bedzie najlepszy za dana cene. Dzieki z gory za pomoc
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Tu zajrzyj:
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,87781.0.html
Inne firmy niż Victorinox lub Wenger odpuść.
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,87781.0.html
Inne firmy niż Victorinox lub Wenger odpuść.
Jedyny scyzoryk na twojej liście, który jest wart uwagi to ten Victorinox. Również polecam dorwanie używki na allegro;)
Mógłby być też scyzoryk Bundeswehry(i to za równo stary model jak i nowy) pod warunkiem, że będzie to oryginał. Ten na twojej aukcji to kopia(takie pieszczotliwe określenie dla podróby ).
W tej cenie to bierz Spartana albo Campera. Sam posiadam tego drugiego i jestem z niego cholernie zadowolony.
Mógłby być też scyzoryk Bundeswehry(i to za równo stary model jak i nowy) pod warunkiem, że będzie to oryginał. Ten na twojej aukcji to kopia(takie pieszczotliwe określenie dla podróby ).
W tej cenie to bierz Spartana albo Campera. Sam posiadam tego drugiego i jestem z niego cholernie zadowolony.
Testowałem w swoim życiu kilka Vicków i jednego Wegnera, z pewnością mogę je polecić. W moim wypadku Vicki były/są trwalsze, zwłaszcza jeśli chodzi o okładziny na koziku.
Jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Vicka Bundeswehry wersja oficerska nowa i uważam go za najpraktyczniejszego i wygodniejszego z dotychczasowo używanych - możliwość otwierania jedną ręką jest bezcenna, a do tego jest niezniszczalny
Zakupiłem go używanego na armyworld.pl za całe 45 zyla i z tego co widzę dalej tam są. Mój przyszedł w stanie idealnym - ostrze wyglądało na nigdy nie używane.
Jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Vicka Bundeswehry wersja oficerska nowa i uważam go za najpraktyczniejszego i wygodniejszego z dotychczasowo używanych - możliwość otwierania jedną ręką jest bezcenna, a do tego jest niezniszczalny
Zakupiłem go używanego na armyworld.pl za całe 45 zyla i z tego co widzę dalej tam są. Mój przyszedł w stanie idealnym - ostrze wyglądało na nigdy nie używane.
"Disneyland? F**k, man, this is better than Disneyland!"
In Omnia Paratus
In Omnia Paratus
- mwitek
- Posty: 1128
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Mam 2 vicki.
Camper i
http://scyzoryki.net/pl,product,1234892 ... ekker.html
jak najbardziej poleca. nie łąduj się w jakieśporóby BW.
a Campera kupiłem jakoś nie drogo za około 30 czy 35 zł normalnie w sklepie
Camper i
http://scyzoryki.net/pl,product,1234892 ... ekker.html
jak najbardziej poleca. nie łąduj się w jakieśporóby BW.
a Campera kupiłem jakoś nie drogo za około 30 czy 35 zł normalnie w sklepie
Moja rada - poszukaj tańszego (i prostszego) - dwusekcyjnego vicka. Pisząc dwusekcyjny mam na myśli to, że jak patrzysz na to narzędzie z boku to nie masz "obok siebie" trzech rzędów narzędzi, a dwa. Powinny być nieco tańsze i solidniesze/trwalsze. Także dużo lepiej się noszą w kieszeni. Oczywiście to Twój wybór, najważniejsze żebyś się dobrze z nim czuł. Bardzo podobały mi się wicki "wojskowe" z opcją do ułatwienia otwierania jedną ręką. Nie wiemn, czy jeszcze są dostępne - niestety jestem w kraju w którym nie wolno nosić przy sobie noża, a policjanci często są prawie równie groźni co polska agresywna przedszkolanka.... (Irlandia) - za to bandziory i "agresywna gówniażeria" panoszą się na każdym rogu...
Radziłbym dozbierać i kupić coś z blokowanym ostrzem! Nie śpiesz się z zakupem no chyba, że scyzor jest potrzebny na już:) Osobiście polecam Outridera ja z moim nigdy się nie rozstaję a mam jeszcze kilka innych vicków.
może ta recka Ci coś pomoże:
http://zombie-zone.pl/noze/moj-przyjaci ... -outrider/
Na allegro widzę. że jest po 124zł to trochę grosza jednak jest... :/ ja za swojego w jakiejś promocji dałem chyba 80zł.
może ta recka Ci coś pomoże:
http://zombie-zone.pl/noze/moj-przyjaci ... -outrider/
Na allegro widzę. że jest po 124zł to trochę grosza jednak jest... :/ ja za swojego w jakiejś promocji dałem chyba 80zł.
Tak więc mój szanowny kolego: Victorinox Bundeswehry aktualna wersja potocznie zwana oficerską - Taschenmesser Einhandöffnung ( http://armyworld.pl/product-pol-125-VIC ... fnung.html ) jest prawie identyczny z twoim Trekkerem, jedyna różnica to brak pęsety i wykałaczki. Duże ostrze częściowo ząbkowane jest blokowane, duży płaski śrubokręt z otwieraczem również blokowany. Brak w nim korkociągu ale w naszym wypadku nie jest to chyba najistotniejsza rzecz, a mnie osobiście krzyżak phillipsa przydał się kilka razy właśnie na wyjeździe.mwitek pisze:Mam 2 vicki.
Camper i
http://scyzoryki.net/pl,product,1234892 ... ekker.html
jak najbardziej poleca. nie łąduj się w jakieśporóby BW.
a Campera kupiłem jakoś nie drogo za około 30 czy 35 zł normalnie w sklepie
"Disneyland? F**k, man, this is better than Disneyland!"
In Omnia Paratus
In Omnia Paratus
- mwitek
- Posty: 1128
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Stainer80 pisze:Tak więc mój szanowny kolego: Victorinox Bundeswehry aktualna wersja potocznie zwana oficerską - Taschenmesser Einhandöffnung ( http://armyworld.pl/product-pol-125-VIC ... fnung.html ) jest prawie identyczny z twoim Trekkerem, jedyna różnica to brak pęsety i wykałaczki. Duże ostrze częściowo ząbkowane jest blokowane, duży płaski śrubokręt z otwieraczem również blokowany. Brak w nim korkociągu ale w naszym wypadku nie jest to chyba najistotniejsza rzecz, a mnie osobiście krzyżak phillipsa przydał się kilka razy właśnie na wyjeździe.mwitek pisze:Mam 2 vicki.
Camper i
http://scyzoryki.net/pl,product,1234892 ... ekker.html
jak najbardziej poleca. nie łąduj się w jakieśporóby BW.
a Campera kupiłem jakoś nie drogo za około 30 czy 35 zł normalnie w sklepie
Zauważyłem podobieństwo i różnice. nie wiem czemu mnie pouczasz. btw.
http://allegro.pl/item1039600029_scyzor ... ilnet.html
O ile to nie podróbka, a nie wygląda, to jest sporo tańszy od egzemplarza ze stronki którą podałeś.
Zastanawia mnie natomiast jedna rzecz. Dlaczego w mniejszych vickach np w camperze którego mam szydło ma otwór na przeciągnięcie ewentualnej nici a większe modele przeważnie tego otworu nie mają.
Ja mojego trekkera dostałem razem z pokrowcem. I bardzo się z tego cieszę
A i pisząc o nie ładowaniu się w podróby miałem na myśli wcześniej pokazane noże ( pierwszy post założyciela tematu) oraz
Omomierz pisze:Jedyny scyzoryk na twojej liście, który jest wart uwagi to ten Victorinox. Również polecam dorwanie używki na allegro;)
Mógłby być też scyzoryk Bundeswehry(i to za równo stary model jak i nowy) pod warunkiem, że będzie to oryginał. Ten na twojej aukcji to kopia(takie pieszczotliwe określenie dla podróby ).
W tej cenie to bierz Spartana albo Campera. Sam posiadam tego drugiego i jestem z niego cholernie zadowolony.
Ciebie poucza, a sam głupoty opowiada. Oczywiście masz całkowitą racjęZauważyłem podobieństwo i różnice. nie wiem czemu mnie pouczasz.
Nowego scyzoryka BW nikt nie nazywa wersją oficerską - nawet potocznie. Wersja oficerska to stary scyzoryk BW, czyli taki:ak więc mój szanowny kolego: Victorinox Bundeswehry aktualna wersja potocznie zwana oficerską
http://militarny.com.pl/galerie/s/scyzo ... bw_777.jpg
I nazwę swą zawdzięcza on tylko napisowi na ostrzu ''Officer suisse''. Nowy scyzoryk BW to po prostu scyzoryk BW.
Przepraszam, ale nie było moim zamiarem nikogo pouczać
A co do nazwy to zdaję się na Wasze doświadczenie, choć kilka razy zdarzyło mi się w odniesieniu do tego modelu przeczytać iż jest to nowa wersja oficerska :566:
Odnośnie szydła to również zastanawia mnie brak oczka, stanowczo jest to bardzo praktyczne (nie tylko podczas szycia ). Również od jakiegoś czasu zachodzę w głowę czemu niektóre wersje vicków mają w szydle otwór a inne nie ?
Dobra koniec OT, teraz do rzeczy - swego czasu dość intensywnie korzystałem z małego ( 84 mm ) Victorinoxa Sportsman i było ok do czasu przesiadki na vicka Bundeswehry. Preferencje są różne, ale mnie osobiście pracuje się nim dużo pewniej i wygodniej właśnie ze względu na większy rozmiar i pewniejszy chwyt oraz według mnie genialne częściowo ząbkowane ostrze. Fakt, że jest je nieco trudniej naostrzyć, lecz nawet dość długo nie ostrzone i intensywnie używane w terenie właśnie dzięki ząbkom pozwala na długą i wygodną pracę ( może z wyjątkiem bardzo precyzyjnego cięcia ).
A co do nazwy to zdaję się na Wasze doświadczenie, choć kilka razy zdarzyło mi się w odniesieniu do tego modelu przeczytać iż jest to nowa wersja oficerska :566:
Odnośnie szydła to również zastanawia mnie brak oczka, stanowczo jest to bardzo praktyczne (nie tylko podczas szycia ). Również od jakiegoś czasu zachodzę w głowę czemu niektóre wersje vicków mają w szydle otwór a inne nie ?
Dobra koniec OT, teraz do rzeczy - swego czasu dość intensywnie korzystałem z małego ( 84 mm ) Victorinoxa Sportsman i było ok do czasu przesiadki na vicka Bundeswehry. Preferencje są różne, ale mnie osobiście pracuje się nim dużo pewniej i wygodniej właśnie ze względu na większy rozmiar i pewniejszy chwyt oraz według mnie genialne częściowo ząbkowane ostrze. Fakt, że jest je nieco trudniej naostrzyć, lecz nawet dość długo nie ostrzone i intensywnie używane w terenie właśnie dzięki ząbkom pozwala na długą i wygodną pracę ( może z wyjątkiem bardzo precyzyjnego cięcia ).
"Disneyland? F**k, man, this is better than Disneyland!"
In Omnia Paratus
In Omnia Paratus
Mam ten Jobi z linku powyżej , stal jest tak miękka że tępi się od samego patrzenia na niego...
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
http://www.allegro.pl/item1069957434_vi ... tsman.html
Ciekawe za ile pójdzie
btw, sprzedawca sprawdzony.
Ciekawe za ile pójdzie
btw, sprzedawca sprawdzony.