Foty z Roboty
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Młody
- Posty: 901
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
A masz jakieś zdjęcia  nie zrobione kalkulatorem ?
			
			
													
					Ostatnio zmieniony 15 lut 2013, 11:28 przez Młody, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
						Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- Kosa
- Posty: 236
- Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
- Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
- Gadu Gadu: 5676422
- Tytuł użytkownika: Gadget Man
- Płeć:
- Kontakt:
Niestety  jedyny aparat w domu się usmażył.
A ten kalkulator to samsung solid
Przez Weekend będę oprawiał Tlim Bushcraft 2 oksydowanego, w micartę swego wyrobu.
Tylko dzisiaj ( 00:41 Rano ) po odwiedzinach dziekanatu podjadę do pasmanterii po tani materiał, gdyż żywicy poliestyrenowej mam 1kg + utwardzacz.
I tak myślę nad wymianą rękojeści w Mora Robust, na jakieś ciekawe drewienko.
			
			
									
									A ten kalkulator to samsung solid

Przez Weekend będę oprawiał Tlim Bushcraft 2 oksydowanego, w micartę swego wyrobu.
Tylko dzisiaj ( 00:41 Rano ) po odwiedzinach dziekanatu podjadę do pasmanterii po tani materiał, gdyż żywicy poliestyrenowej mam 1kg + utwardzacz.
I tak myślę nad wymianą rękojeści w Mora Robust, na jakieś ciekawe drewienko.
| 4HEAT | Sadowski Knives |
						- swiety
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 maja 2010, 17:39
- Lokalizacja: warszawa
- Tytuł użytkownika: Leatherworker
- Płeć:
- Kontakt:
Kosa pokazuj efekty
			
			
									
									http://swietyleather.wordpress.com MOJE PRACE-PANCERNE POCHWISZCZA I TOPORNE PASIORY
						Witajcie a u mnie na warsztacie takie cóś powstaje, delfin to może mało leśny temat ale tak mnie jakoś na tchnęło a dokładniej w kawałku kości go zobaczyłem trzeba było go tylko wydobyć na światło dzienne   
  
foto jak powstał ; https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 6868486722
			
			
									
									
						 
  foto jak powstał ; https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 6868486722
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Następny nożyk specjalistyczny się szykuje  A w ogóle, to ten nożyk idzie poszedł do poprawki. W pierwszej wersji, oprawiłem go w merbau, które zdradziecko podarował mi pewien niecny Kolega
 A w ogóle, to ten nożyk idzie poszedł do poprawki. W pierwszej wersji, oprawiłem go w merbau, które zdradziecko podarował mi pewien niecny Kolega   Wiem, że zrobił to specjalnie, aby takie niemiłe wypadki się zdarzały. A na poważnie to merbau na takie oprawy, gdzie duże siły działają to się po prostu nie nadaje. Zastanawiam się kiedy mi wcześniej oprawiony łyżkowiec trzaśnie.
 Wiem, że zrobił to specjalnie, aby takie niemiłe wypadki się zdarzały. A na poważnie to merbau na takie oprawy, gdzie duże siły działają to się po prostu nie nadaje. Zastanawiam się kiedy mi wcześniej oprawiony łyżkowiec trzaśnie.
https://picasaweb.google.com/1158936345 ... 0401850802
			
			
													 A w ogóle, to ten nożyk idzie poszedł do poprawki. W pierwszej wersji, oprawiłem go w merbau, które zdradziecko podarował mi pewien niecny Kolega
 A w ogóle, to ten nożyk idzie poszedł do poprawki. W pierwszej wersji, oprawiłem go w merbau, które zdradziecko podarował mi pewien niecny Kolega   Wiem, że zrobił to specjalnie, aby takie niemiłe wypadki się zdarzały. A na poważnie to merbau na takie oprawy, gdzie duże siły działają to się po prostu nie nadaje. Zastanawiam się kiedy mi wcześniej oprawiony łyżkowiec trzaśnie.
 Wiem, że zrobił to specjalnie, aby takie niemiłe wypadki się zdarzały. A na poważnie to merbau na takie oprawy, gdzie duże siły działają to się po prostu nie nadaje. Zastanawiam się kiedy mi wcześniej oprawiony łyżkowiec trzaśnie.https://picasaweb.google.com/1158936345 ... 0401850802
					Ostatnio zmieniony 24 lut 2013, 20:11 przez puchalsw, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									F..k it, I'll Do It Myself!
						- GawroN
- Posty: 651
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Puchalpuchalsw pisze:https://plus.google.com/photos/11589363 ... banner=pwa
404. That’s an error.
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
						Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Witajcie a u mnie nowa kuksa powstaje rozmiar midi  
foto https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 7458418578
			
			
									
									
						foto https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 7458418578
Pasikonik - interesujące - https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 5244619394 
			
			
									
									
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
						- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
Witam !
U mnie powstał wczoraj taki Cornpipe czyli kukurydzianka 
 
Główka z kolby kukurydzy sezonowanej ponad rok ,przewód dymowy (cybuch ) z czereśni , ustnik z bambusa bardzo smacznie się w niej pali , wczoraj opalałem ją chyba najtrudniejszą Virginią Mysore , było słodko i wiosennie
 bardzo smacznie się w niej pali , wczoraj opalałem ją chyba najtrudniejszą Virginią Mysore , było słodko i wiosennie   tytoń leżakował w słoju ponad rok , fajka jest bardziej churchwardenem bo ustnik ma 24cm dł.  dym jest z niej chłodny i smakowity
  tytoń leżakował w słoju ponad rok , fajka jest bardziej churchwardenem bo ustnik ma 24cm dł.  dym jest z niej chłodny i smakowity  
 
Polecam amatorom fajki 
 




Fajka jest leciutka ,waży 15g , szer. komina 14mm , gł. 40mm .
Muszę zrobić parę cybuchów z wrzośca i poeksperymentować z prekarbonizowaniem końcówek które mają styczność z wysoką temperaturą :->
Mam jeszcze ze trzy wysezonowane kolby więc pewnie jeszcze parę corncobów powstanie 
 
Pzdr.
			
			
													U mnie powstał wczoraj taki Cornpipe czyli kukurydzianka
 
 Główka z kolby kukurydzy sezonowanej ponad rok ,przewód dymowy (cybuch ) z czereśni , ustnik z bambusa
 bardzo smacznie się w niej pali , wczoraj opalałem ją chyba najtrudniejszą Virginią Mysore , było słodko i wiosennie
 bardzo smacznie się w niej pali , wczoraj opalałem ją chyba najtrudniejszą Virginią Mysore , było słodko i wiosennie   tytoń leżakował w słoju ponad rok , fajka jest bardziej churchwardenem bo ustnik ma 24cm dł.  dym jest z niej chłodny i smakowity
  tytoń leżakował w słoju ponad rok , fajka jest bardziej churchwardenem bo ustnik ma 24cm dł.  dym jest z niej chłodny i smakowity  
 Polecam amatorom fajki
 
 



Fajka jest leciutka ,waży 15g , szer. komina 14mm , gł. 40mm .
Muszę zrobić parę cybuchów z wrzośca i poeksperymentować z prekarbonizowaniem końcówek które mają styczność z wysoką temperaturą :->
Mam jeszcze ze trzy wysezonowane kolby więc pewnie jeszcze parę corncobów powstanie
 
 Pzdr.
					Ostatnio zmieniony 27 lut 2013, 23:13 przez borsukwacław, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .
Pomorska Grupa Knives
						Pomorska Grupa Knives
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Witajcie. Ostatnio znalazłem ciekawy film  na YT. Tam gość robił przynęty na ryby z kapsli. Nic wielkiego, po prostu zginał kapsel na pół, w środku lokował ołów i drucik z oczkami. I łowił na to bassy.
Pomyślałem, ze to ciekawa sprawa zrobić coś z niczego. Ale postanowiłem trochę przerobić te kapslowe stworki tak by wyglądały realniej i lepiej chodziły w wodzie. Oto mały tutorial jak wykonuję swoje "kapslaczki" - bo tak je nazwałem.
Najpierw zdejmujemy z kapsla gumową podkładkę.

Następnie wycinamy nożyczkami w kapslu ster. Dwa równe nacięcia. Zależy od nas jaki wielki ster ma być. Możemy wyciąć większy lub mniejszy. Fajnie go później obetniemy na półokrągło i będziemy odginać jak nam na łowisku pasuje. Na drugim końcu kapsla także robimy jedno nacięcie tak by drucik z oczkami leżał na środku, po długości. Oczko przy sterze możemy dać bliżej steru albo dalej.

W środek kapsla dajemy jakiś zapychacz i ołowik, który będzie trzymał przynętę w wodzie zawsze tak jak chcemy (wyważy nam woblerka) Jako zapychacza używam pianki, twardej. W zależności jak dużo tej pianki damy będzie nam wobler szybciej lub wolniej tonął. Do tej pory wyszły mi same tonące kapslaczki. Jeden już nawet zawisał w toni. Ale nie udało mi się stworzyć pływającego. Może należało by znaleźć jakiś wyporniejszy zapychacz? W każdym razie nawet tonące przynęty też są potrzebne:)

Następnie zaginamy kapselek i za pomocą małych cążków, zaginamy brzegi kapsla. Tak by wyszło w miarę równo i szczelnie, szczególnie przy sterze. Możemy użyć nawet kleju (poxipol) albo jakiegoś zapychacza i super glu. Tak by przód (ryjek) woblerka był miarę szczelny.


Trzeba pamiętać by wyważyć woblerka, bo w momencie gdy zapniemy mu na końcu kotwiczkę, może leżeć w wodzie nierówno i przechylać się na jedną stronę mocniej. Później pozostaje nam pomalować "kapslaczka" i taraaa - gotowe:) Przynęta ciekawa, tania i można nią daleko rzucić. W momencie gdy opracuję model pływający, powstaną wtedy piękne smużaki al'a bromby.
Teraz w zasadzie nasz malutki, blaszany woblerek jest gotowy do uzbrojenia i łowienia. Tak wyglądają inne robione przeze mnie "kapslaczki". Aby uzyskać efekt srebrnej powierzchni, wystarczy z kapsla zdrapać nożem farbkę. A malować można przeróżnie - jak tylko nam wyobraźnia podpowiada. Aaa, no i ster trzeba na końcu wyprofilować i też pomalować na czarno np. markerem wodoodpornym.


			
			
									
									Pomyślałem, ze to ciekawa sprawa zrobić coś z niczego. Ale postanowiłem trochę przerobić te kapslowe stworki tak by wyglądały realniej i lepiej chodziły w wodzie. Oto mały tutorial jak wykonuję swoje "kapslaczki" - bo tak je nazwałem.
Najpierw zdejmujemy z kapsla gumową podkładkę.

Następnie wycinamy nożyczkami w kapslu ster. Dwa równe nacięcia. Zależy od nas jaki wielki ster ma być. Możemy wyciąć większy lub mniejszy. Fajnie go później obetniemy na półokrągło i będziemy odginać jak nam na łowisku pasuje. Na drugim końcu kapsla także robimy jedno nacięcie tak by drucik z oczkami leżał na środku, po długości. Oczko przy sterze możemy dać bliżej steru albo dalej.

W środek kapsla dajemy jakiś zapychacz i ołowik, który będzie trzymał przynętę w wodzie zawsze tak jak chcemy (wyważy nam woblerka) Jako zapychacza używam pianki, twardej. W zależności jak dużo tej pianki damy będzie nam wobler szybciej lub wolniej tonął. Do tej pory wyszły mi same tonące kapslaczki. Jeden już nawet zawisał w toni. Ale nie udało mi się stworzyć pływającego. Może należało by znaleźć jakiś wyporniejszy zapychacz? W każdym razie nawet tonące przynęty też są potrzebne:)

Następnie zaginamy kapselek i za pomocą małych cążków, zaginamy brzegi kapsla. Tak by wyszło w miarę równo i szczelnie, szczególnie przy sterze. Możemy użyć nawet kleju (poxipol) albo jakiegoś zapychacza i super glu. Tak by przód (ryjek) woblerka był miarę szczelny.


Trzeba pamiętać by wyważyć woblerka, bo w momencie gdy zapniemy mu na końcu kotwiczkę, może leżeć w wodzie nierówno i przechylać się na jedną stronę mocniej. Później pozostaje nam pomalować "kapslaczka" i taraaa - gotowe:) Przynęta ciekawa, tania i można nią daleko rzucić. W momencie gdy opracuję model pływający, powstaną wtedy piękne smużaki al'a bromby.
Teraz w zasadzie nasz malutki, blaszany woblerek jest gotowy do uzbrojenia i łowienia. Tak wyglądają inne robione przeze mnie "kapslaczki". Aby uzyskać efekt srebrnej powierzchni, wystarczy z kapsla zdrapać nożem farbkę. A malować można przeróżnie - jak tylko nam wyobraźnia podpowiada. Aaa, no i ster trzeba na końcu wyprofilować i też pomalować na czarno np. markerem wodoodpornym.


http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
						http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
- swiety
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 maja 2010, 17:39
- Lokalizacja: warszawa
- Tytuł użytkownika: Leatherworker
- Płeć:
- Kontakt:
bardzo fajne te twoje woblerki ja kiedyś próbowałem z balsy ale mi nic nie wyszło  muszę poszukać tego zestawu  to możę komuś się przyda
			
			
									
									http://swietyleather.wordpress.com MOJE PRACE-PANCERNE POCHWISZCZA I TOPORNE PASIORY
						Zjechałem troszkę podstawę nożem, by olej do płomienia miał nieco "z górki" - zaś sam płomień dodatkowo zasysa olej rurkowymi kanalikami huby, więc jakoś to działa   Po godzinie pewnie nieco się zjara, ale to taka lampka doraźna, docelowo planuję palić w takich lampkach - dziegieć - komary odstraszać zamierzam
  Po godzinie pewnie nieco się zjara, ale to taka lampka doraźna, docelowo planuję palić w takich lampkach - dziegieć - komary odstraszać zamierzam  Knot uplotłem z trzech kawałków jakiegoś naturalnego sznurka - mam szpulę takiego - kupiłem kiedyś chyba na poczcie.
  Knot uplotłem z trzech kawałków jakiegoś naturalnego sznurka - mam szpulę takiego - kupiłem kiedyś chyba na poczcie.  
Pozdrawiam
			
			
									
									
						 Po godzinie pewnie nieco się zjara, ale to taka lampka doraźna, docelowo planuję palić w takich lampkach - dziegieć - komary odstraszać zamierzam
  Po godzinie pewnie nieco się zjara, ale to taka lampka doraźna, docelowo planuję palić w takich lampkach - dziegieć - komary odstraszać zamierzam  Knot uplotłem z trzech kawałków jakiegoś naturalnego sznurka - mam szpulę takiego - kupiłem kiedyś chyba na poczcie.
  Knot uplotłem z trzech kawałków jakiegoś naturalnego sznurka - mam szpulę takiego - kupiłem kiedyś chyba na poczcie.  Pozdrawiam

W kalendarzuMichal N pisze:Takie maluchy powstały z myślą o rz. JeziorceTylko gdzie ta wiosna...
Obrazek
Zdjęcie zrobione pod kątem (tak z pd-zach) i wyprostowane w programie
 
 Ładna robota, ciekaw jestem efektów!
- swiety
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 maja 2010, 17:39
- Lokalizacja: warszawa
- Tytuł użytkownika: Leatherworker
- Płeć:
- Kontakt:
a one są robione z kapsli ?
dobra już wiem że nie
			
			
									
									dobra już wiem że nie
http://swietyleather.wordpress.com MOJE PRACE-PANCERNE POCHWISZCZA I TOPORNE PASIORY
						 
			


 
 






 
 

 
 






