Strona 50 z 75
					
				
				: 24 sie 2013, 21:06
				autor: wolfshadow
				taternik1971, biwakowaliśmy. Przeklnij rodzinkę  
 
   
 
Ogólnie było, żarcie, popijanie i pływanie. Do tego doszły robótki drwalsko-traperskie. Tematyka od ścinania drzew po wykorzystanie jako sznurków korzeni sosnowych.
 
			 
			
					
				
				: 23 wrz 2013, 19:27
				autor: hejtyniety
				Kochani, jako, że chce zrobić w końcu jakąś reckę mojemu śpiworowi z legii prosiłbym Was o przesłanie jego zdjęć jeżeli macie takie na których wyszedł dostatecznie atrakcyjnie. 
 
 
			
					
				
				: 26 wrz 2013, 21:10
				autor: Młody
				hejtyniety pisze:Kochani, jako, że chce zrobić w końcu jakąś reckę mojemu śpiworowi z legii prosiłbym Was o przesłanie jego zdjęć jeżeli macie takie na których wyszedł dostatecznie atrakcyjnie. 
 

 
Właściciel czy śpiwór  

 
			
					
				
				: 27 wrz 2013, 09:47
				autor: hejtyniety
				Młody, a co to za podśmiechujki sobie urządzasz icon_twisted
			 
			
					
				
				: 17 lis 2013, 23:55
				autor: kamykus
				Co to był za weekend  
 
 
Nie wszyscy się załapali na zdjęcia  :-/ 
 https://picasaweb.google.com/1075390507 ... redirect=1
 
https://picasaweb.google.com/1075390507 ... redirect=1 
			
					
				
				: 18 lis 2013, 10:58
				autor: wja
				zacna piersióweczka 

 
			
					
				
				: 18 lis 2013, 11:12
				autor: hejtyniety
				jedna z niewielu na miarę moich potrzeb 

 
			
					
				
				: 18 lis 2013, 21:06
				autor: Dźwiedź
				popatrzyłem na fotki i aż żal mi zadek ściska że nie miałem możliwości być  

 
			
					
				
				: 18 lis 2013, 23:02
				autor: taki robaczek
				kamykus pisze:Nie wszyscy się załapali na zdjęcia  :-/ 
Weź nie wspominaj. Przeleżałem sobotę i prawie całą niedzielę w łóżku . :533:
 
			
					
				
				: 18 lis 2013, 23:15
				autor: kamykus
				Do końca miałem nadzieję że jednak się wykurujesz no ale tak bywa. Mnie też zbierało w Środę ale wypiłem chyba z 10 Gripexów w ciągu doby i przeszło 
 
W Sobotę dołączyło jeszcze kilka osób, min. Młody, Kubush i jeszcze parę osób 

 
			
					
				
				: 19 lis 2013, 08:05
				autor: GawroN
				kamykus pisze:Młody, Kubush i jeszcze parę osób
Karolina, Sprężol, Sławek
 
			
					
				
				: 19 lis 2013, 08:21
				autor: rossi
				wja pisze:zacna piersióweczka 

 
Normalnie się ślinię 

 ja to chce ,gdzie to można kupić ? :p
 
			
					
				
				: 19 lis 2013, 08:27
				autor: GawroN
				http://toys4boys.pl/gigantyczna-piersio ... m2643.html
Przynajmniej to deklarował właściciel czyli 
Hejtyniety 
			 
			
					
				
				: 19 lis 2013, 12:55
				autor: Abscessus Perianalis
				Kamykus, to następnym razem lecz się czymś zdrowszym. Przypominam uprzejmie iż jeśli żarłeś gripex o zawartości paracetamolu 500mg/tabl, to byłeś jakieś 5-10 tabletek od dawki toksycznej, i jakieś 20 od potencjalnie śmiertelnej. W zależności od przypadku, toksyczne metabolity P. nie są w stanie być usuwane przez wątrobę po przekroczeniu ~7,5g, Ty zeżarłeś 5g. Gdybyś był nadal chory dnia następnego, z Twoim podejściem rozwaliłbyś sobie wątrobę. (jest to stosunkowo częste, wszakże lek ze stacji benzynowej można żreć jak cukierki) Także panie, zainwestuj sobie w czosnek lepiej i sok malinowy na przyszłość. 6 tabletek paracetamolu dziennie to jest max imho i tej dawki nigdy nie przekraczam. (wg dawkowania, jest to dwa razy mniej - 1tabl 3x dziennie - cały czas mówię o 500mg, nie zwykłym, czego raczej się trzymam jeśli sam choruję)
Pozdrawiam 
 
EDZIA: Jak jesteś chory i masz problemy z zalegającą wydzieliną, to możesz sobie dorzucić ACC, nie dość, że działa, to jeszcze N-Acetylocysteina zawarta w rzeczonym jest odtrutką na paracetamol (dlaczego to sobie doczytaj), więc niezależnie od stanu wątroby granica toksyczności P. trochę skoczy w górę.
Sorry za sranie offtopem w temacie, ale P. jest naprawdę nieprzyjemny jak się go lekkomyślnie przedawkuje, co jest częste ze względu na dostępność.
 
			 
			
					
				
				: 19 lis 2013, 13:21
				autor: kamykus
				Wiedziałem żeby nie pić tego na drugi dzień 
 
  
 
			
					
				
				: 02 gru 2013, 20:05
				autor: Kapitan Apteka
				Ello
Mimo, że wokół wiosna - dłużej nie ma na co czekać. Jutro na Paprocanach otwieramy sezon morsowania, planujemy podobnie jak w zeszłym roku spotykać się 2-3 razy w tygodniu, rano 8-9 na pomoście. Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć/spróbować zapraszam na prv.
pzd
KA
			 
			
					
				
				: 03 gru 2013, 08:49
				autor: Doczu
				Na Pogorii tez planuję jakieś morsowanie połączone z biwaczyskiem. Ale to dopiero jak mróz porządnie złapie i na jezioro będzie można bezpiecznie wejść, wić pewnie nie wcześniej niż po nowym roku. Ale jakby co - będę pisał w tym wątku. Mam nadzieję, że wyjdzie nam lepiej niż w zeszłym roku 

 
			
					
				
				: 09 gru 2013, 08:15
				autor: kubush
				Czy ktoś coś planuje na następny weekend?
Mnie ciągnie w góry ale jak nie znajdę drugiej chętnej osoby to pewnie wyląduję gdzieś w naszych lasach.
			 
			
					
				
				: 09 gru 2013, 08:43
				autor: Odyn
				Ja planuje - ale na pewno nie góry. Jak coś to gg lub pw
			 
			
					
				
				: 09 gru 2013, 17:47
				autor: Doczu
				ja 13 dymam w Bieszczady.
			 
			
					
				
				: 04 sty 2014, 19:36
				autor: GawroN
				Może jakieś ognicho ?? mamy wolną niedzielę i poniedziałek
			 
			
					
				
				: 04 sty 2014, 19:46
				autor: Doczu
				ja niestety w poniedziałek mam dniówę a jutro jadę do kumpla 

 
			
					
				
				: 04 sty 2014, 19:48
				autor: GawroN
				a to .... jakoś wytrzymam do piątku  icon_twisted  icon_twisted  icon_twisted  icon_twisted
			 
			
					
				
				: 05 sty 2014, 08:51
				autor: hejtyniety
				Gawryś, jak coś można zrobić Urban-Survival na Chopina 

 
			
					
				
				: 05 sty 2014, 11:27
				autor: GawroN
				nie - to zło - urban survival - to zło - zawsze mnie potem łepetyna boli.