: 02 lut 2011, 09:53
				
				Jeśli już mowa o masie krówkowej: Mleko Zagęszczone Słodzone, pucha do wrzątku, pogotować, pogotować iii.. tylko się delektować. 
Przepraszam za off.
			Przepraszam za off.

survival, turystyka, militaria - forum
http://reconnet.pl/


 Stosuję je do przenoszenia herbaty, soli, dżemów (poranek bez tosta z dżemem, jest straconym porankiem). Wiem że mogę parę gram oszczędzić, używając woreczków foliowych, ale to już nie to samo co stara puszk po herbatnikach (jedną nawet mi Slaq gwizdnął)
 Stosuję je do przenoszenia herbaty, soli, dżemów (poranek bez tosta z dżemem, jest straconym porankiem). Wiem że mogę parę gram oszczędzić, używając woreczków foliowych, ale to już nie to samo co stara puszk po herbatnikach (jedną nawet mi Slaq gwizdnął) :-D:-D:-D ).
:-D:-D:-D ). Takie zdjęcia to miód dla oczu i gęba się uśmiecha. Samo życie. Jak spojrzę na moją menażkę (chyba starsza ode mnie
 Takie zdjęcia to miód dla oczu i gęba się uśmiecha. Samo życie. Jak spojrzę na moją menażkę (chyba starsza ode mnie   ) to też warstwa sadzy i nagaru jest jak zbroja
  ) to też warstwa sadzy i nagaru jest jak zbroja  Ale lubię tą powgniataną staruszkę. Bo w sumie to "był czas przywyknąć"
  Ale lubię tą powgniataną staruszkę. Bo w sumie to "był czas przywyknąć"  



 )
 )
na porę ciepłą - mrowiskopuchalsw pisze:Abscessus Perianalis: chyba powinniśmy tutaj wspomnieć o patencie Jacy na czyszczenie naczyń. Może już to znacie, ja natomiast zostałem porażony prostotą i skutecznością tego sposobu.
Tłustą, brudną menażkę wycieramy złożoną w pół gałązką iglaka i śniegiem. Gałązka służy nam za szczoteczkę, a śnieg jako czyścidło. Naprawdę skuteczne! Polecam i jeszcze raz dziękuję Jacy za rewelacyjny pomysł!
 ?
  ?

 czyli wystarcza mi miska za 2 zł z hipermarketu dla ułatwienia życia z pałąkiem własnej konstrukcji... Kubanek na picie też marketowy za 1,5 zł a od biedy to i puszka po browku się nada
 czyli wystarcza mi miska za 2 zł z hipermarketu dla ułatwienia życia z pałąkiem własnej konstrukcji... Kubanek na picie też marketowy za 1,5 zł a od biedy to i puszka po browku się nada  
 
 )
 ) . Testowałem go na ostatnim wypadzie z Doczem, na bezludnej wyspie. Zestawik bardzo lekki, mały, do gotowania dla jednej osoby. Jedyny mankament, jak dla mnie to brak możliwości powieszenia nad ogniskiem. Uchwyty są wykonane z czegoś jakby bakelit, ale trzeba uważać, żeby nie "siedziały" w ogniu (zaczynają puchnąć). Dobry zestawik do długiego łażenia z plecakiem, ale na krótsze wypady (lub stacjonarne) wolałbym zabrać moją starą "szwedkę".
. Testowałem go na ostatnim wypadzie z Doczem, na bezludnej wyspie. Zestawik bardzo lekki, mały, do gotowania dla jednej osoby. Jedyny mankament, jak dla mnie to brak możliwości powieszenia nad ogniskiem. Uchwyty są wykonane z czegoś jakby bakelit, ale trzeba uważać, żeby nie "siedziały" w ogniu (zaczynają puchnąć). Dobry zestawik do długiego łażenia z plecakiem, ale na krótsze wypady (lub stacjonarne) wolałbym zabrać moją starą "szwedkę".El commentos z mojej strony...Tanto pisze:- Naczynia turystyczne, 3-osobowe, aluminium anodowane, MFH, MF33334
Wystarczy prysnac ja farba w sprayu do kominkowsylwester2091 pisze:Bardzo łatwo można ją zrobić lub naprawić zniszczoną.
