Pewnie wymyślone przez zepsutych amerykanów To ma udawać że chodzi się na boso? Bez sensu, taka podeszwa skutecznie likwiduje przyjemność z dotykania stopą ziemi. Możliwe że przegródki między palcami w jakiś sposób poprawiają stabilizację tego 'buta' na nodze, jednaj jakoś mi się to nie widzi.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
W sumie pomysł niezły, jak ktoś lubi na prawdę czuć podłoże,a nie chce ryzykować pokaleczenia stopy (Co zbyt miłe nie jest) to to jest dobre wyjście. Zresztą może zaczną takie stosować GROM'owcy, albo ktoś do czarnej taktyki zamiast standardowego obuwia taktycznego? Bo czucie podłoża w takich jest na pewno lepsze niż w adidasach GSG9.
No nie wiem... GSG9 mają konstrukcję podeszwy podobną jak w piłkarskich multilankach, czyli podeszwa jest dość gruba (Razem z warstwą amortyzującą) przy pięcie, a od palców do mniej więcej podbicia od podłoża dzieli nas tylko podeszwa i wkładka... I w GSG9 podeszwa jest zrobiona ze stosunkowo miękkiej gumy (Żeby butki nie hałasowały). Zresztą każda guma daje jakąś ochronę przed szkłem, na pewno lepszą niż same skarpetki