hehehehe, dołącze do grona
dr inż Zirkau za młodu (jak jeszcze nie miał dr inż przed nazwiskiem), fiatem 126p złamał sosnę o srednicy 15 cm, pewnej mroźnej zimy.
Duże auto, ogólnie jest bezpieczniejsze, mniej zwalnia w uderzeniu. Przynajmniej wiem, że żadna osobówka zderzakiem nie wjedzie mi w twarz 
 
Imho, terenówka jest ogólnie mocniejszym autem. Także w spotkaniu z osobówką. Niektóre są lepiej wyposażone niż osobówka. A całą resztę pokazuja testy zderzeniowe aut - i jak się okazuje, tu nie ma też prostego przełożenia co jest lepsze. 
W każdej konstrukcji, ba nawet rozwoju organizmów jest tzw. pkt przegięcia, który jest krytyczny dla dalszego rozwoju sytuacji.
Widziałem poloneza na czołówce z renówką. W sumie przy prędkości 40/50 kmh, polonez i kierowca też wyszli bez szwanku (zauważalnego). Z renówki nic nie zostało. Ale chyba kierowca był w lepszym stanie psychicznym i realnym fizycznym. tylko to auto........ tylko w polsce nadawało się jeszcze do naprawy 
