Osobiście szukam czegoś do 110-120 zł.
Nóż miałby służyć do takich czynności jak zbudowanie szałasu,oczywiście cięcia czasami jakiegoś drewna,naostrzyć kije na ognisko,no może i czasem jakieś malutkie drzewo ściąć.
Najlepiej,żeby NIE był to nóż składany,tylko stały.
Do tego najlepiej,żeby gratis był jakiś pokrowiec.
Kolega polecał mi coś takiego kliknij aby wejść .
Niestety nie wiem czy to dobry wybór,gdyż dopiero zaczynam przygode z survivalem.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

 
			

 
  każda jest dobra, to jest jak z tanim winem... tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie. W tym przypadku mora jest dobra bo jest dobra i tania
   każda jest dobra, to jest jak z tanim winem... tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie. W tym przypadku mora jest dobra bo jest dobra i tania  






