Przypuszczam, że gdzieś tam w czeluściach Waszych warsztatów, ciemnych, zagraconych garażów, zatęchłych piwnicach, czy też pokojach od tygodni niesprzątanych, powstają barokowe oprawy noży, ultralekkie kuchenki na gaz drzewny, śmiercionośne łuki, czy inne mrożące krew w żyłach, a godne prawdziwego trapera sprzęty. Uff!
Pomyślałem, iż fajnie by było, aby Ci z Was, którzy są w trakcie jakiejś ciekawej robótki pochwalili się tym. Na pewno usłyszą przy tym ciekawe porady, wskazówki, czy nawet słowa zachęty (jakże często potrzebne w trakcie przeciągającego się projektu).
Takie wątki ma prawie każdy knifemaker na knives.pl, jak i często pojawiają się na bushcratUK.
Więc wrzucajcie swoje rozgrzebane robótki, a przynajmniej głupio Wam będzie rzucić to później w kąt, no bo jak tu nie kończyć projektu, którym już się pochwaliło
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ponieważ "Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy..."
Głownia Lauri Leuku 175 od Treasure Huntera.
Zamarzył mi się taki TANDEM . Postanowiłem zacząć od oprawy Leuku, następnie Pukko, później pochewki, i na końcu pas. Po pasie, kaletka z krzesiwem, zasobnik z igłami i haczykami, szydło... Ci z Was, którzy czytali o Saami, wiedzą co mam na myśli. Jak się wyrobię do Wielkanocy, to będzie dobrze.
Leuku własnie się klei:
Jak skończę oprawę, to w osobnym wątku opiszę materiały i prace.