Trwałe i estetyczie farbowanie skór (zdjęcia).
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- hejtyniety
- Posty: 686
- Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
- Lokalizacja: Katowice
- Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
- Płeć:
Trwałe i estetyczie farbowanie skór (zdjęcia).
Opisaną poniżej metodę stosuje zarówno do surowej skóry z której szyje, jak i do gotowych, kupnych produktów Aby uzyskać najlepszy efekt wskazana jest cierpliwość, gdyż przyspieszanie schnięcia farby zwykle przynosi zgubmy efekt.
Potrzebne materiały to:
-Farba do skór (polecam toledo super, zarówno w spray'u jak i płynie)
-Rozpuszczalnik (może to być zwykły aceton techniczny, ja używam rozpuszczalnika RENIA, dedykowanego do skór, ale zauważam dużej różnicy w działaniu)
-Przedmiot do farbowania
Opcjonalnie:
-Rękawiczki, co by łapek nie trzeba było szorować pół dnia
-Pędzelek do drobnych poprawek (psikamy wtedy trochę farbki do zatyczki i robimy retusz)
-Jakieś konstrukcje, żeby skóra podczas schnięcia nie dotykała podłoża
Sam proces farbowania przebiega u mnie mniej więcej tak:
1.Bardzo dokładne wymieszanie farby (te 3-5 minut mocnego machania i kręcenia we wszystkie strony mu być)
2.Szmatkę która nie zostawia cicików (ja używam skrawka koszuli bawełnianej) nasączyć acetonem, lub, co jest lepsze, rozpuszczalnikiem "RENIA". Raczej od serca, lepiej, żeby szmatka była wręcz mokra, niż tylko wilgotna
3.Przetarcie skóry w taki sposób, aby napiła się trochę rozpuszczalnika, po czym szorowanie tą szmatką. Na pokazanym kawałki surowej skórki widać to bardzo dobrze.
4.W czasie potrzebnym na odparowanie rozpuszczalnika znów mieszać intensywnie farbę. Po odparowaniu powinno wyglądać to mniej więcej tak:
5.Nałożyć pierwszą cieniutką warstwę farby, zaczekać aż wsiąknie i trochę przyschnie (!). Ja stosuje aerograf, ale nie zależnie czy aerografem, spray'em, pędzlem czy watą proces wygląda tak samo. Cieniutka warstwa i czekamy aż przyschnie. Jeżeli używamy rękawiczek dobrze jest, żeby przykrywały także rękaw ubrania.
6. Po przeschnięciu pierwszej warstwy farby kładziemy kolejne, powinniśmy uzyskiwać podobne efekty:
Pierwsza warstwa:
Druga warstwa:
i suszenie:
Trzecia, zdecydowanie ostatnia warstwa:
Jak widać, skóra jest idealnie zafarbowana. Nic tylko czekać, aż farba porządnie wyschnie. Ja zwykle czekam ok godziny w podwyższonej temperaturze. Później już tylko się cieszyć z efektu
Tips&Tricks
-Jeżeli skóra nie chce się farbować rozwiązaniem może być wyszorowanie jej szczotką i szarym mydłem
-Jeżeli skóra dużo "pije" i w oczach widać, jak głęboko wchodzi farba i kolejne warstwy też są wypite to lepiej jest kupić zwykłą bejcę do drewna. Malować ile wlezie, skoro skóra pije to niech ma. Na wierzch można jedynie psiknąć żeby nie brudziło (choć woskowanie zabezpiecza przed tym wystarczająco). Bejca jest zdecydowanie tańsza od tych Toledo
-Nadmierna ilość farby skutkuje jej błyszczeniem, żeby tego się pozbyć wystarczy leciutko przejechać watą stalową 000
-Na pewno przypomni mi się jeszcze nie jedno, zaglądać czasami do pierwszego posta
Mała galeria farbowanych w ten sposób skórek:
POWODZENIA!
Potrzebne materiały to:
-Farba do skór (polecam toledo super, zarówno w spray'u jak i płynie)
-Rozpuszczalnik (może to być zwykły aceton techniczny, ja używam rozpuszczalnika RENIA, dedykowanego do skór, ale zauważam dużej różnicy w działaniu)
-Przedmiot do farbowania
Opcjonalnie:
-Rękawiczki, co by łapek nie trzeba było szorować pół dnia
-Pędzelek do drobnych poprawek (psikamy wtedy trochę farbki do zatyczki i robimy retusz)
-Jakieś konstrukcje, żeby skóra podczas schnięcia nie dotykała podłoża
Sam proces farbowania przebiega u mnie mniej więcej tak:
1.Bardzo dokładne wymieszanie farby (te 3-5 minut mocnego machania i kręcenia we wszystkie strony mu być)
2.Szmatkę która nie zostawia cicików (ja używam skrawka koszuli bawełnianej) nasączyć acetonem, lub, co jest lepsze, rozpuszczalnikiem "RENIA". Raczej od serca, lepiej, żeby szmatka była wręcz mokra, niż tylko wilgotna
3.Przetarcie skóry w taki sposób, aby napiła się trochę rozpuszczalnika, po czym szorowanie tą szmatką. Na pokazanym kawałki surowej skórki widać to bardzo dobrze.
4.W czasie potrzebnym na odparowanie rozpuszczalnika znów mieszać intensywnie farbę. Po odparowaniu powinno wyglądać to mniej więcej tak:
5.Nałożyć pierwszą cieniutką warstwę farby, zaczekać aż wsiąknie i trochę przyschnie (!). Ja stosuje aerograf, ale nie zależnie czy aerografem, spray'em, pędzlem czy watą proces wygląda tak samo. Cieniutka warstwa i czekamy aż przyschnie. Jeżeli używamy rękawiczek dobrze jest, żeby przykrywały także rękaw ubrania.
6. Po przeschnięciu pierwszej warstwy farby kładziemy kolejne, powinniśmy uzyskiwać podobne efekty:
Pierwsza warstwa:
Druga warstwa:
i suszenie:
Trzecia, zdecydowanie ostatnia warstwa:
Jak widać, skóra jest idealnie zafarbowana. Nic tylko czekać, aż farba porządnie wyschnie. Ja zwykle czekam ok godziny w podwyższonej temperaturze. Później już tylko się cieszyć z efektu
Tips&Tricks
-Jeżeli skóra nie chce się farbować rozwiązaniem może być wyszorowanie jej szczotką i szarym mydłem
-Jeżeli skóra dużo "pije" i w oczach widać, jak głęboko wchodzi farba i kolejne warstwy też są wypite to lepiej jest kupić zwykłą bejcę do drewna. Malować ile wlezie, skoro skóra pije to niech ma. Na wierzch można jedynie psiknąć żeby nie brudziło (choć woskowanie zabezpiecza przed tym wystarczająco). Bejca jest zdecydowanie tańsza od tych Toledo
-Nadmierna ilość farby skutkuje jej błyszczeniem, żeby tego się pozbyć wystarczy leciutko przejechać watą stalową 000
-Na pewno przypomni mi się jeszcze nie jedno, zaglądać czasami do pierwszego posta
Mała galeria farbowanych w ten sposób skórek:
POWODZENIA!
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 13:37 przez hejtyniety, łącznie zmieniany 4 razy.
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
- NumLock
- Posty: 487
- Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
- Płeć:
hejtyniety, wielkie dzięki, przyda się na pewno. Szkoda, że taki temat nie istniał kilka dni temu... :-/
Co do bejcy- da radę położyć nią czarny kolor bez prześwitów?
Co do bejcy- da radę położyć nią czarny kolor bez prześwitów?
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
- hejtyniety
- Posty: 686
- Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
- Lokalizacja: Katowice
- Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
- Płeć:
nie ma problemu, jak tylko będzie jakiś problem walić jak w dym
tu masz przykład pochewki farbowanej tylko za pomocą bejcy. Co prawda wypiła chyba 50ml ale dzięki temu farbowanie jest bardzo głębokie i nawet po uszkodzeniu powierzchni nie widać jasnego
Ponawiam pytanie o tutorial. Są zainteresowani? Bo jak nie to to będzie sztuka dla sztuki
tu masz przykład pochewki farbowanej tylko za pomocą bejcy. Co prawda wypiła chyba 50ml ale dzięki temu farbowanie jest bardzo głębokie i nawet po uszkodzeniu powierzchni nie widać jasnego
Ponawiam pytanie o tutorial. Są zainteresowani? Bo jak nie to to będzie sztuka dla sztuki
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Rób sztukę dla sztuki, to następnym razem nie okaże się, że:
NumLock pisze:taki temat nie istniał kilka dni temu...
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
Możesz machnąć tutek na przykładzie paska do zegarka, szerokość 20mm, obwód nadgarstka 80mm (trza dodać odpowiednio do tego ale nie wiem ile bo nie mam przykładowego paska coby zmierzyć).
Czarny, szyty białą nicią. Fajnie jakby obszywany po bokach na całej długości.
Coś jak ten: http://img1.aukcjoner.pl/gallery/003852965/7_f.jpg
Ale mógłby być też w jednym kawałku przewlekany przez zegarek, obojętnie.
Co Ty na to?
Czarny, szyty białą nicią. Fajnie jakby obszywany po bokach na całej długości.
Coś jak ten: http://img1.aukcjoner.pl/gallery/003852965/7_f.jpg
Ale mógłby być też w jednym kawałku przewlekany przez zegarek, obojętnie.
Co Ty na to?
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
- hejtyniety
- Posty: 686
- Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
- Lokalizacja: Katowice
- Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
- Płeć:
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Niech Ci Bozia w potomstwie wynagrodzi. Czekam z niecierpliwością.hejtyniety pisze:spodziewajcie się na dniach tutorial
Swoją drogą, to skojarzyłem temat z podobnym na BCUK. Temat dotyczył naturalnych barwników do skór.
"Pobobruję" trochę i postaram się przepisać co ciekawe informacje.
Pilnujcie mnie, żeby nie uciekło.
Dzięki hejtyniety,
F..k it, I'll Do It Myself!
Przeniosłem ostatni post w górę. Tutorial wzorowy.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- hejtyniety
- Posty: 686
- Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
- Lokalizacja: Katowice
- Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
- Płeć:
dziękuję
Mam nadzieję, że będzie pomocy. W najbliższym czasie chce założyć topic "wszystko, co chcielibyście wiedzieć o skórze, leć boicie się zapytać". Nie wiem tylko, czy robić to w formie jednego monstrualnego topicu, czy zbioru odnośników do tutoriali zamieszczonych na forum z komentarze.
W każdym razie planuje tam opisać zarówno szycie czegoś od podstaw jak i drobne naprawy. Do tego trochę o konserwacji skóry. Będzie pasiło? :->
Mam nadzieję, że będzie pomocy. W najbliższym czasie chce założyć topic "wszystko, co chcielibyście wiedzieć o skórze, leć boicie się zapytać". Nie wiem tylko, czy robić to w formie jednego monstrualnego topicu, czy zbioru odnośników do tutoriali zamieszczonych na forum z komentarze.
W każdym razie planuje tam opisać zarówno szycie czegoś od podstaw jak i drobne naprawy. Do tego trochę o konserwacji skóry. Będzie pasiło? :->
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
- siux
- Posty: 374
- Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
- Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
- Tytuł użytkownika: Karol
- Płeć:
A jak zrobić, co by skóra nie była zabarwiona równomiernie, tylko żeby powstało coś w rodzaju cieniowania. Czyli np. pomalować całą na czarno a potem czymś pomazgać żeby wyszły jaśniejsze i ciemniejsze miejsca?
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
https://picasaweb.google.com/traper.w
- hejtyniety
- Posty: 686
- Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
- Lokalizacja: Katowice
- Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
- Płeć:
zależy, czy skóra dużo pije czy nie.. Ogólnie zasady są takie same, tylko farbę nanosi się nierównomiernie np. pędzlem albo wacikiem. Można jedynie zostawić dłuższe przerwy między kolejnymi warstwami, aby było widać efekt i robić ewentualne korekty
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
Pytałem o to kiedyś Tlima, odpowiedział że pędzlem.
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
Technika jak w modelarstwie zakładam, półsuchym pędzlem.Michal N pisze:Że w jednym miejscu naniesiesz więcej a w drugim tylko lekko smygniesz?
Moczysz pędzel, przecierasz na kartonie i dopiero malujesz.
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.